Ogólne zasady

No a tutaj znajdziecie kilka ogólnikowych zasad, których będziemy się trzymać.

Pierwsza sprawa to styl. Warhammer to RPG, więc posty piszemy powiedzmy "literacko". Posty w stylu "wchodze do sklepu i kupuje topora" będą kasowane, a w razie recydywy nagradzane PO Twisted Evil

. Ma być klimatyczny opis tego co dzieje sie we wnetrzu naszego bohatera i nie tylko... przemyslenia i takietam Very Happy

czy piszecie w 3. czy w 1. osobie to juz zalezy od upodobań.
np: "[...] Viktor wybałuszał gały. Niestety i tak nic nie widział, od jakiegoś czasu był zimnym trupem. Ktoś rozpłatał mu gardło od ucha do ucha. Stałem bez ruchu patrząc na martwego wspólnika. Nie żebym rozpaczał po utracie kompana, w naszym zawodzie należało się liczyć z gwałtowną i niespodziewaną śmiercią, zamarłem, bo byłem autentycznie przerażony. W ciągu paru godzin załatwili całą naszą kompanię. Kulawy, Johann, Garil, Jąkała i wreszcie Viktor. Wszyscy zostali zaszlachtowani w swoich kryjówkach. Wypadało się bać, jakby nie patrzeć byłem następny w kolejce.[...]" to w 1. osobie... na 3. sobie chyba sami przerobicie Smile

Wypowiedzi piszemy pogrubieniem, "myśli" postaci normalnie a czyny kursywą

Jak ktoś nie zgłosi nieobecności musi się liczyć z tym, że kolejka mu przepadnie. Jeśli będzie się to powtarzało = Wypad...

PD'ki... systemu jeszcze nie opracowalem ale wyglada na to, ze bede przyznawal za:
- odpowiednia ilosc postow
- przelomowe odkrycia w przygodach
- zabitych przeciwnikow
- itp...

Kazdy pisze jednego posta, kolejnosc niema znaczenia chyba, ze powiem inaczej. Wyjątkiem jest rozmowa. Jeśli BG chcą porozmawiać ze sobą niema tego ograniczenia.

Wydasz kasę, zdobędziesz przedmiot, PD'ki, itd. zaktualizuj kartę postaci! Jeśli czegoś niema w karcie to tego nie masz...

cos jeszcez wymysle Wink

to ja się chyba poprawić muszę, tyle że za dużo myśleć chyba tez nie można... chyba że za ilość też są PD

taa teraz jak gramy leszczami to za zabitych mają być PeDeki...

a co ty byś chciał? płonący legion i pd'ki za zabitych? Shocked

no jasne

nie pamietasz jak było wesoło z płonącym legionem Very Happy